Powinien nazywać się poszerzaczem bioder, ta nazwa lepiej by pasowała do tej
bomby kalorycznej. Tort bardzo czekoladowy, na podstawie ciężkiego ciasta,
przełożony wytrawną masą czekoladową z wafelkiem, obłożony czekoladową masą
maślaną, udekorowany czekoladkami i posypany drażami czekoladowymi. Nasuwa się pytanie, po co mieszać tyle pysznych składników by
zrobić jeden tort. A po to by cieszył oko i uświetnił Naszą rocznice ślubu.
Ciasto – tortownica 20 cm:
- 200 g mąki
- 175 g cukru
- 25 g ciemnego kakao
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- szczypta soli
- 2 jaja
- 75 ml śmietany kwaśnej
- 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego lub saszetka cukru waniliowego
- 90 g roztopionego masła
- 60 ml oleju
- 150 ml zimnej wody
Wszystkie płynne składniki wymieszać ze sobą by się
połączyły. Dołożyć wszystkie suche składniki i ponownie wymieszać. Ciasto wlać
do tortownicy i piec w temperaturze 180oC, do suchego patyczka, około 40 minut.
Gdy w trakcie pieczenia ciasto za mocno by się zrumieniło, należy przykryć je
folią aluminiową.
Jeśli ciasto pieczemy w większej formie, tym samym
zwiększając ilość składników, należy upiec je na dwie „raty”. Ciasto przestudzić i przekroić na pół.
Masa śmietanowa:
- 50 g czekolady gorzkiej 70%
- 300 ml śmietanki 30%
- usztywniacz so śmietany
- 1 wafelek w czekoladzie gorzkiej
Czekoladę rozpuścić w 100 ml śmietanki. Zostawić do
całkowitego wystudzenia w lodówce. Śmietankę ubić z usztywniaczem, na koniec
dodać czekoladę i wymieszać. Wafelka pokroić na drobne kawałki i wymieszać z
masą.
Połowę masy czekoladowej rozsmarować na jednym blacie ciasta, przykryć drugim i posmarować kremem wierzch tortu. Wstawić do lodówki by masa zastygła.
Masa na obłożenie tortu:
- 100 g miękkiego masła
- 50 g gorzkiej czekolady
Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej –czekoladę połamać na
małe kawałki, włożyć do żaroodpornej miski, ustawić nad garnkiem z wodą.
Ostudzić. Masło utrzeć na puszystą masę i dodać czekoladę. Wymieszać. Tak
przygotowanym kremem ”wysmarować” tort.
Dekoracja:
- Czekoladki
- Paczka draży czekoladowych
- Paczka draży o kolorowych skorupkach
Czekoladki ułożyć wokoło rantu tortu, dobrze przyklejają się
do tortu. Na górę wysypać draże czekoladowe i kolorowe. Zamiast czekoladek można użyć rurek lub ciastek.
Ojej aż mi ślinka pociekła :) Taki tort można jeść nawet bez okazji ;)
OdpowiedzUsuńTo prawda, że wygląda obłędnie i baaardzo apetycznie, ale jakby takie torty jeść bez okazji to stworzyłoby się idealną okazję do poszerzenia drzwi ^^
OdpowiedzUsuń